Rejestracja do Klubu AVON

Rejestracja do Klubu AVON
Każda dziewczyna, która potencjalnie myśli o zostaniu konsultantką, musi sama na własnym przykładzie przekonać się do realnych korzyści płynących z Klubu Avon. Warto zatem zaryzykować i spróbować swoich sił, bo jest to dodatkowa praca, którą można wykonywać właściwie przy każdej okazji! Ilość Twoich możliwych do wykorzystania narzędzi jest ogromna: dom, znajomi, szkoła, Facebook, Instagram, blog firmowy, kanał video oraz wiele innych. Korzyści zależą już tylko od Twojego pomysłu, zaangażowania i samodyscypliny, bo wbrew pozorom zyski na ,,własnym etacie" są zależne tylko i wyłącznie od Ciebie i Twojej marży! Kliknij w ikonę powyżej, wypełnij formularz rejestracyjny i zacznij działać już dziś! AVON rejestracja

Truskawki w szampanie od Victoria's Secret



Na skutek częstych kąpieli, działania promieni słonecznych i klimatyzacji, ochronny płaszcz hydrolipidowy naszej skóry ulega poważnym uszkodzeniom. Przesuszona skóra staje się wówczas mało elastyczna, łuszczy się, a na jej powierzchni mogą powstawać przedwczesne zmarszczki i przebarwienia. Dlatego pamiętajcie, w codziennej pielęgnacji balsam do ciała powinien być równie ważny jak krem do twarzy!

Moim największym hitem jest Strawberries and Champagne od Victoria's Secret:


Strawberries and Champagne to nic innego jak szampan z truskawkami.
 Skąd więc graficzny pączek piwonii na opakowaniu??
Nie mam zielonego pojęcia. Balsam nie posiada bowiem żadnej nuty kwiatowej. 
Zapach jest delikatny, zmysłowy i słodki... Na pewno nie przypadnie do gustu każdemu, tym bardziej, że jego aromat utrzymuje się na naszej skórze jeszcze przez kilka godzin po aplikacji! 
Latem w zupełności możemy zastąpić nim ciężkie, duszące perfumy.


Skład jest bardzo długi, co zazwyczaj nie wróży niczego dobrego...

Tuż za wodą znajduje się gliceryna niewiadomego pochodzenia oraz niegroźna, nikomu niewadząca wazelina.
Ekstrakt z owoców, wyciąg z orzechów makadamii, ale też Methylparaben czy Dimethicone (silikon, który teoretycznie może zapychać).

Oczywiście chętnie przeanalizowałabym dla Was pozostałe pozycje, jednak wtedy mój post przypominałby notkę encyklopedyczną, a nie kosmetyczną recenzję.
Jedno mogę stwierdzić na pewno, ta luksusowa marka nie dba o naturalną zawartość swoich produktów.
  


Konsystencja: bardzo rzadka, przypominająca raczej mleczko, niż balsam.
Szybko się wchłania, nie pozostawia na skórze tłustego filmu i dodatkowo doskonale nawilża!


W przyszłości na pewno przetestuję jeszcze inne nuty zapachowe!

Cena: ok. 40-50 zł./250 ml.



Komentarze

  1. Dla mnie za drogo Lubie jak coś ładnie pachnie ale też ma coś ciekawego w składzie a nie wazeline za 40 złotych

    Poklikaj w linki u mnie a może to Twój blog polecę w kolejnym poście!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dotąd nie spotkałam się z tym produktem, ale przyznam że cena wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie słyszałam o tym produkcie ale Twoja opinia i nazwa ,,truskawki w szampanie" skutecznie mnie zachęciła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie miałam jeszcze kosmetyków tej firmy choć od zawsze mnie kusiły, niestety ceny i dostępność nie zachęcają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś widziałam ich kosmetyki na jednym lotnisku ,myślę że ceny są nieproporcjonalnie zawyżone do jakości..Ja uwielbiam balsamy z Sephory <3

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo mnie zaciekawiłaś tym szamponem

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam kiedyś lekki balsam z VS faktycznie zapachy czuć długo, długo po aplikacji :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeżeli zapach przypadłby mi do gustu, to przymknęłabym oko na ten skład... choć jest mega długi!

    OdpowiedzUsuń
  9. jestem ciekawa zapachu mógłby mi się podobać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nie przekonują mnie te kosmetyki, są stosunkowo drogie, a skład mają przeciętny...

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że słaby skład i taka mierna konsystencja. Liczyłam na coś lepszego. :<

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie nie przekonują te kosmetyki za takie pieniądze skład powinien być lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie dla mnie, ale chętnie bym powąchała :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie używałam żadnego kosmetyku od Victoria Secret xD Jest to amerykańska firma, nie dostępna w UK :) Może jednego dnia skuszę się zamówić coś na internecie :) Co do tego mleczka to nie jestem pewna, nie lubię śilnych zapachów ani za lekkich :)
    From: http://korneliasdiary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. nie używałam ich, ale może się skuszę :)

    follow?
    http://fashionlikealife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Pewnie ślicznie pachnie :)
    Mój Blog – klik!
    Mogłabym prosić o poklikanie w linki? To dla mnie bardzo ważne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten balsam musi mieć niesamowity zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. zapach na pewno by mi odpowiadał, nie miałam jeszcze niczego od Victoria's Secret

    OdpowiedzUsuń
  19. skład faktycznie mało ciekawy...

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię słodkie zapachy, a ten wydaje się być ciekawy :)

    Zapraszam do mnie: http://monyikafashion.blogspot.com >klik<

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty