Za co uwielbiam podkład Lasting Finish 25h NUDE??
Podkład w mojej ocenie, jest zdecydowanym numerem 1 w kategorii produktów do makijażu twarzy.
Jeśli nie spełnia on naszych oczekiwań i wymagań to wyglądu skóry nie uratuje nałożony później korektor, puder, bronzer, róż do policzków czy rozświetlacz. Co najwyżej, może być jeszcze gorzej, a chyba żadna z nas nie jest zainteresowana efektem znoszonego makijażu, podkreśleniem rozszerzonych porów czy suchych skórek, przesuszeniem cery, bądź jej niekontrolowanym świeceniem. Dlatego też nigdy nie kupuję podkładu bez jego uprzedniego przetestowania, a i po nim kilkukrotnie zastanawiam się nad jego zakupem, w myślach porównując stosowaną nowość z moimi dotychczasowymi faworytami.
No właśnie...
A jaki podkład jest moim obecnym faworytem??
Lasting Finish Nude to długotrwały podkład, który zapewnia naturalny, świeży i nieskazitelny wygląd skóry.
Bardzo dobrze dopasowuje się do cery i nie obciąża jej. Innowacyjny efekt ,,elastycznej warstwy" sprawia, że makijaż zostaje nienaruszony przez 25 godzin!
Cena: ok. 25 zł./30 ml.
+ Naturalny efekt. Podkład wygląda na skórze bardzo naturalnie, daje efekt wypielęgnowanej cery, nawet gdy odbiega ona od ideału. Nie podkreśla rozszerzonych porów, suchych skórek czy ewentualnych nierówności. Nie jest ani zbyt rozświetlający i tłusty, ani zbyt matujący i suchy. To złoty środek, który ja określam jako efekt ,,drugiej skóry".
+ Krycie. Spodziewałam się lekkiego krycia (w końcu nie jest to podkład pozycjonowany jako ten kryjący), ale bez problemu można je budować aż do średniego. Podkład ujednolica koloryt cery, tuszuje zaczerwienienia, a przy tym wygląda tak, jakby nasza skóra była zdrowa sama z siebie.
+ Filtr SPF 20. Zawarty w codziennym podkładzie filtr to dodatkowy atut. Oczywiście nie zapewni on naszej skórze pełnej ochrony, ale lepsze to niż nic. :P
+ Brak negatywnego działania na stan skóry. Nawet przy noszeniu podkładu przez kilkanaście godzin, nie zauważyłam zapychania porów czy przesuszenia skóry. Jako jeden z niewielu nadaje się także do stosowania w okolice oczu - nie podrażnia ich i nie wywołuje uczucia pieczenia.
+ Trwałość. Od razu uprzedzę Wasze pytania... Nie! Nie testowałam podkładu 25 godzin! Ale wielokrotnie zdarzało mi się go mieć ok. 15h i muszę przyznać, że nie prezentował się źle. Owszem były miejsca bardziej i mniej starte, ale to raczej indywidualna kwestia.
+ Gama odcieni. Teoretycznie mamy tylko 6 odcieni. Ale z dumą mogę stwierdzić, że jest to podkład, który posiada jasne tonacje, idealne dla blondynek!
+ Cena. Regularna cena podkładu to ok. 25 zł. Mnie on kosztował 19,99 zł., co pozwala mu na bycie liderem cenowym i jednym z najtańszych podkładów, po jaki w życiu sięgnęłam.
Jeśli nie znacie tego podkładu, to polecam jego przetestowanie.
Do listopadowej promocji w Drogerii Rossmann zostało jeszcze kilkanaście dni, więc na spokojnie możecie się z nim zapoznać i podjąć decyzję czy jest to produkt dla Was.
O proszę! To też i mój ulubiony podkład! Rimmel ma zresztą moim zdaniem najlepsze. :-)
OdpowiedzUsuńWysoki filtr jak najbardziej na plus :)) Mam już jednak swoich ulubieńców. Buziaki kochana :*
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie miałam, na razie pokuszę się o healthy mix :D
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie poznałam.
OdpowiedzUsuńmam go i gdy moja cera nie wariuje i nie wymaga dużego krycia to właśnie wtedy po niego sięgam :) nie jest wprawdzie moim ulubieńcem, ale lubię go za tą lekkość :)
OdpowiedzUsuńDobrze jest mieć swojego ulubieńca :D
OdpowiedzUsuńJa jak na razie cieszę się minerałami :D
fajny jest :) bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńNa pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńTeż go używam, ale zwykle na co dzień. Od święta wolę mocniejsze krycie.
OdpowiedzUsuńładnie wygląda na skórze, jednak ja zdecydowanie wole minerały :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś u mnie w linki w najnowszym poście? Byłabym wdzięczna ;)
nigdy go nie używałam, moim numerem jeden jest Revlon Colorstay :)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
Ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale wydaje się warty wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go.
OdpowiedzUsuńFajnie że załapałaś się na niższą cenę :))
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam i raczej nie będę mieć. Wszelkie podkłady mnie zapychają.
http://frazeologizmastrall.blogspot.com/
O może się skuszę, potrzebuję coś takiego ;)
OdpowiedzUsuńciekawy ale ja mam podkladow od groma;P
OdpowiedzUsuńMam go i uważam, że jest całkiem niezły :)
OdpowiedzUsuń