Orzechy tuczą?? Prawda czy mit?
Orzechy dzięki swoim skoncentrowanym składnikom odżywczym są źródłem zdrowia, eliksirem młodości oraz prawdziwą bombą witalną dodającą energii w ciągu dnia. Czy są one kaloryczne? Czy pozytywnie wpływają na nasze zdrowie? Ile razy dziennie można je jeść, aby nie przybrać na wadze? Czy mogą zastąpić popołudniową kawę? Tysiące pytań, które pojawiają się zawsze wtedy, gdy na salony wkracza orzeszkowy temat, przyprawia mnie o zawrót głowy. Dlatego dzisiaj z pełną odpowiedzialnością postaram się obalić kilka mitów na temat tych małych, chrupiących przekąsek!
I. Jedząc orzechy dostarczamy organizmowi niezbędnych witamin i minerałów. PRAWDA.
Orzechy, są niezwykłą bombą witaminową dla naszego organizmu, zawierającą szeroki wachlarz witamin i substancji potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania:
* witamina E - chroni układ nerwowy oraz wspomaga pamięć i umiejętności werbalne,
* tiamina i ryboflawina - witaminy z grupy B - poprawiają funkcjonowanie pamięci,
* fenyloalanina - poprawia nastrój i zmniejsza ból,
* tryptofan - substancja nazywana ,,hormonem szczęścia",
* arginina - usprawnia przepływ krwi przez tkanki,
* magnez - zmniejsza uporczywe zmęczenie oraz trudności z koncentracją,
* sód, potas, wapń - wzmacniają nasze kości i chronią organizm przed nadciśnieniem,
* cynk, selen - wzmacniają odporność i pomagają utrzymać młody wygląd.
II. Orzechy zawierają dużą ilość tłuszczy, które mogą powodować wzrost wagi. MIT.
Orzechy w 40-70% składają się z tłuszczy - na szczęście tych, zbawiennych dla naszego zdrowia. Zaledwie 1/10 z nich to tłuszcze nasycone, których powinniśmy unikać. Ponad połowa natomiast to wielonienasycone kwasy tłuszczowe, których najczęściej w naszej diecie brakuje. Warto również pamiętać, że kwasami tłuszczowymi w orzechach, są te same, które znajdziemy w rybach morskich, oliwie z oliwek czy awokado! Oprócz tego mamy tutaj kwasy tłuszczowe z rodziny Omega-3, które poprawiają naszą odporność oraz koją nasz układ nerwowy. Nie powinniśmy się więc zamartwiać! Badania wskazują, że dodanie orzechów w formie dodatkowej przekąski w ciągu dnia, nie sprawi, że przybierzemy na wadze! Wręcz przeciwnie! Spożywanie orzechów tylko dwa razy w tygodniu obniża ryzyko wzrostu masy ciała o 31%!
Zapamiętajcie, kwasy tłuszczowe i składniki mineralne, które są obecne w orzechach, nie tuczą tak samo, jak hamburger czy kawałek tortu czekoladowego!
Jak wygląda zawartość kalorii w 100g każdego z rodzajów orzechów?
* orzechy włoskie - 645 kcal.
* orzechy laskowe - 640 kcal.
* migdały - 630 kcal.
* orzechy pistacjowe 589 kcal.
* orzechy ziemne - 560 kcal
* orzechy nerkowca - 560 kcal.
III. Orzechy nie mają wpływu na nasz nastrój. MIT.
Osoby, które odżywiają się w sposób charakterystyczny dla diety śródziemnomorskiej, której ważnym elementem jest wysokie spożycie ziaren i orzechów są mniej narażone na negatywne emocje. Orzechy zawierają bowiem tryptofan - aminokwas zwany ,,hormonem szczęścia". Wielu lekarzy uważa, że orzechy - oczywiście poza leczeniem farmakologicznym - mogą nawet wspierać walkę z depresją!
IV. Orzechy są najlepszą popołudniową przekąską. PRAWDA.
Między godziną 13.30 a 15.30 organizm większości z nas w naturalny sposób domaga się odpoczynku. Wtedy najczęściej sięgamy po słodkie batony i napoje energetyczne, które zawierają znaczne ilości cukrów prostych, dostarczających nam energii, która niestety szybko się kończy. Powodują one gwałtowny wzrost poziomu glukozy we krwi, po czym poziom ten szybko spada i to poniżej stanu początkowego. Orzechy zaś, odżywiają każdą komórkę naszego ciała, wzmacniają funkcjonowanie naszego umysłu i poprawiają humor.
V. Orzechy nie mają daty ważności. MIT.
Przechowywane w nieprawidłowy sposób orzechy mogą być niebezpieczne dla naszego zdrowia, bowiem na ich powierzchni mogą rozwijać się pleśnie! Nie jesteśmy ich w stanie nawet zauważyć! Orzechy ,,zakażone" nie wyróżniają się w żaden sposób wyglądem od tych w pełni bezpiecznych. Dlatego warto zwracać uwagę na termin ważności umieszczony na opakowaniu i wybierać firmy, które gwarantują najwyższy standard bezpieczeństwa!
VI. Orzechy mogą wpłynąć na długość naszego życia. PRAWDA.
Mało kto wie, że orzeszki zawierają w sobie tzw. ,,cząsteczkę życia" - składnik, który wspomaga długowieczność i gwarantuje prawidłową pracę naszego organizmu. Wszystko to za sprawą obecnej w orzechach argininy - aminokwasu, niezbędnego do syntezy tlenku azotu. Ułatwia on przepływ krwi przez tkanki, rozluźnia i wzmacnia mięśnie naczyń krwionośnych, zmniejszając tym samym ryzyko chorób serca, miażdżycy, zawału czy udaru.
Jeśli więc nie jesteś uczulona na orzechy, koniecznie włącz je do swojej diety! Mimo iż ta przekąska jest wysokokaloryczna, to jest to zdrowa żywność w czystej postaci!
Oooo chyba będę jadła orzechy częściej skoro przedłużają życie ;p Lubię ten przysmak ;)
OdpowiedzUsuńmoviesgoals.blogspot.com
Uwielbiam orzechy i mogłabym je jeść bez końca :)
OdpowiedzUsuńlubię orzechy laskowe i migdały :) Kiedyś jadłam dużych ilościach orzechy włoskie i bardzo dobrze działają na koncentracje i pamięć :)
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com/
uwielbiam orzeszki :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam orzechy bez względu na to czy tuczą czy nie :D
OdpowiedzUsuńZiarna i orzechy ubóstwiam <3
OdpowiedzUsuńBez względu czy tuczą czy nie - kocham orzechy i nie zamierzam z nich rezygnować, tym bardziej, że mają wiele cennych składników :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzechy ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Ja bardzo lubię orzechy, chociaż zbyt często ich nie jadam :)
OdpowiedzUsuńhttp://uglyographyy.blogspot.com/
Uwielbiam orzechy :)
OdpowiedzUsuńJa kocham orzechy laskowe i włoskie takie świeżo zebrane, żeby dało radę oddzielić skórkę od reszty. Mogłabym jeść je kilogramami :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzechy - wszystkie, teraz zwłaszcza włoskie, jak są takie mokre, choć też uwielbiam orzechy pecan ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzechy i widzę, że na zdrowie mi to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post :) Uwielbiam orzechy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Świetny post! :)
OdpowiedzUsuńpooositivee.blogspot.com
O matko, wszystko tuczy a jeść coś i tak trzeba ;D
OdpowiedzUsuńsuper post, ja orzechy lubię i najwięcej jem ich zimą :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz jestem na Twoim blogu i koniecznie dodaję do obserwowanych, pozdrawiam!
Super post, przyda się :) kocham orzechy, sa zdrową przekąską. :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego nowego bloga:
modajesienzima.blogspot.com
Dobrze, że nie jestem na nie uczulona, nie wyobrażam sobie obejść się bez nich. :)
OdpowiedzUsuńDużo ciekawostek, ale nie ze wszystkim się zgodzę: ,,Zapamiętajcie, kwasy tłuszczowe i składniki mineralne, które są obecne w orzechach, nie tuczą tak samo, jak hamburger czy kawałek tortu czekoladowego!'' prawda jest taka, że to nadmiar kalorii tuczy, nasz organizm nie jest tak zbudowany, że jak zjesz tort to od razu tyjesz. Liczy się ilość kalorii.
OdpowiedzUsuńUwielbiam sobie pochrupać orzeszki :D
OdpowiedzUsuńŚwietny post, jednak aż żal czytać o ich właściwościach, gdyż jestem uczulona :(
OdpowiedzUsuńJa słyszałam, że orzechy mają pozytywny wpływ na nasz mózg podczas nauki :D
OdpowiedzUsuńhttps://roseaud.blogspot.com/
Bardzo przydatny post :) Uwielbiam jeść orzechy.
OdpowiedzUsuńhttps://paulan-official-blog.blogspot.com/
kocham orzechy do tego stopnia, ze nie przeszkadza mi kaloryczność;)
OdpowiedzUsuńNiestety jestem uczulona na orzechy :/
OdpowiedzUsuńZapraszam! Jeśli ci się spodoba zostań na dłużej :3
"Gabrielle->KLIK
Zdrowa i pyszna przekąska :)
OdpowiedzUsuń---------------------------
http://fashionelja.pl