Depilacja laserowa bez tajemnic! Light Sheer Duet 👌
Skutki braku cierpliwości doskwierają mi w wielu aspektach życia, nawet tych najbardziej trywialnych.
W tej niewyszukanej grupie błahostek jest jednak taka, która irytuje mnie do granic możliwości - DEPILACJA!
A dokładniej rzecz ujmując depilacja nóg!
Zwiewna sukienka, bluzka bez rękawów, bikini... Im robi się cieplej, tym więcej ciała odsłaniamy, a to zobowiązuje, by nasza skóra była całkowicie gładka. Depilacja w domu ma swoje zalety - jest tania i można ją wykonywać, kiedy tylko chcemy. Dlaczego więc zdecydowałam się na depilację w salonie kosmetycznym?
Oto moja historia...
Zabieg depilacji laserowej chodził mi po głowie właściwie już od kilku lat, aczkolwiek zawsze odwlekałam go w czasie, głównie ze względów finansowych.
Skóra moich nóg jest wyjątkowo wrażliwa, po usunięciu włosków (nieważne jaką metodą) szczypie, swędzi i pojawiają się na niej mikro krostki. Miałam już w swojej kolekcji maszynki za 2 zł i 50 zł, kremy ,,śmierdziuszki", urządzenie do podgrzewania wosku oraz drogeryjne plastry każdej dostępnej marki. Niestety, w przypadku każdej z tych metod efekt końcowy był zawsze taki sam. Podrażnienia, podrażnienia, podrażnienia.... Jedyną metodą, której starałam się unikać był depilator. Mimo iż model, który posiadam, ma w swoim zestawie końcówkę chłodzącą, ból jest dla mnie nie do przejścia.
Zajmując się pracą, domem i blogiem, stale więc poszukiwałam nowych rozwiązań, które ułatwią mi w jak najlepszy sposób zagospodarować codzienny czas oraz zadbają o mój komfort psychiczny i estetyczny. I tak trafiłam do salonu depilacji laserowej przy Alejach Racławickich w Lublinie. Dokładną relację z pierwszej wizyty opisywałam Wam już w osobnym poście, dlatego dzisiaj chciałabym skupić się na samym efekcie jaki daje zabieg.
I ZABIEG - sierpień 2017r.
Pierwszy raz jest totalną zagadką! Idziesz na umówioną godzinę, ale tak na prawdę nie wiesz, czego masz się spodziewać... Czujesz olbrzymie podekscytowanie połączone z ciekawością, nadzieją i oczywiście... strachem. Zastanawiasz się czy będziesz czuć się komfortowo i czy faktycznie będzie bolało, tak jak opisują to ,,klientki" na forach internetowych.
Wstyd???
Czy zabieg jest wstydliwy? Przed zabiegiem tak właśnie myślałam, jednak obecnie mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem, że NIE! Pracujące w salonie specjalistki widzą nagie ciało zarówno kobiet, jak i mężczyzn po kilka/kilkanaście razy dziennie. Uważacie, że Wasze znacząco różni się od innych?? :)
Ile to trwa???
U mnie pierwszy zabieg trwał około 45 minut, jednak do tego musimy doliczyć czas poświęcony na wstępną konsultacje i ankietę dotyczącą Waszego stanu zdrowia.
Efekt po pierwszym zabiegu:
Do pierwszego zabiegu podeszłam z dużą rezerwą. Nauczona doświadczeniem i zrażona obietnicami innych producentów, miałam świadomość, że ,,nie wszystko jest złotem co się świeci". Widoczne efekty zobaczyłam dopiero po około dwóch tygodniach, kiedy to odrastające włoski okazały się znacznie rzadsze niż przed wizytą.
III zabieg - grudzień 2017r.
Trzecia seria jest podobno tą, po której klientki zaczynają się zrażać. Dlaczego? Nasz organizm przyzwyczajony już do działania lasera diodowego zaczyna włączać tryb ,,reakcji obronnej", włoski odrastają ze wzmożoną siłą, a my nie widzimy efektów naszych starań. No cóż... nie będę ukrywać, że u mnie było inaczej. Faktycznie, o ile po pierwszym zabiegu dostrzegłam zauważalną różnicę, to po trzecim mój entuzjazm nieco zmalał.
Zaczęłam się zastanawiać, co będzie dalej?
V zabieg - luty 2018r.
Piąta wizyta w salonie była już dla mnie nieco męcząca i... nudna. Zero ekscytacji, entuzjazmu..., po prostu rutynowe działanie, którego nie mogę pominąć w moim miesięcznym planie zajęć.
Dobry nastrój wrócił dopiero po tygodniu od zabiegu. To właśnie wtedy dostrzegłam, że na moich nogach nie ma już równomiernie rozsianych włosków, a jedynie nieregularne ,,placki" okołomieszkowe. :)
Przede mną jest jeszcze cztery zabiegi, ale obserwując dotychczasowe zmiany, jestem w 100% pewna, że w moim przypadku depilacja laserowa okaże się najskuteczniejszą metodą na pozbycie się niechcianego owłosienia.
Ile to kosztuje?
Jedna część ciała (np. uda) - 159 zł./1 zabieg
Jedna część ciała (pakiet ,,do skutku") - 849 zł.
Zaleca się wykonanie ok. 6-9 zabiegów w odstępach 4-7 tygodni.
Osobiście, skusiłam się na ,,zabieg do skutku" na dwie partie ciała: uda i łydki.
Czy warto?
Wyobraź sobie, że każdego dnia jesteś przygotowana do randki swojego życia, a na wakacjach nie musisz się martwić o golenie nóg, pach, bikini - bo o każdej porze dnia i nocy Twoje ciało jest zadbane i... gładkie!
Jak myślisz, spodoba Ci się taka perspektywa??
❤️❤❤️❤
W tej niewyszukanej grupie błahostek jest jednak taka, która irytuje mnie do granic możliwości - DEPILACJA!
A dokładniej rzecz ujmując depilacja nóg!
Zwiewna sukienka, bluzka bez rękawów, bikini... Im robi się cieplej, tym więcej ciała odsłaniamy, a to zobowiązuje, by nasza skóra była całkowicie gładka. Depilacja w domu ma swoje zalety - jest tania i można ją wykonywać, kiedy tylko chcemy. Dlaczego więc zdecydowałam się na depilację w salonie kosmetycznym?
Oto moja historia...
Zabieg depilacji laserowej chodził mi po głowie właściwie już od kilku lat, aczkolwiek zawsze odwlekałam go w czasie, głównie ze względów finansowych.
Skóra moich nóg jest wyjątkowo wrażliwa, po usunięciu włosków (nieważne jaką metodą) szczypie, swędzi i pojawiają się na niej mikro krostki. Miałam już w swojej kolekcji maszynki za 2 zł i 50 zł, kremy ,,śmierdziuszki", urządzenie do podgrzewania wosku oraz drogeryjne plastry każdej dostępnej marki. Niestety, w przypadku każdej z tych metod efekt końcowy był zawsze taki sam. Podrażnienia, podrażnienia, podrażnienia.... Jedyną metodą, której starałam się unikać był depilator. Mimo iż model, który posiadam, ma w swoim zestawie końcówkę chłodzącą, ból jest dla mnie nie do przejścia.
Zajmując się pracą, domem i blogiem, stale więc poszukiwałam nowych rozwiązań, które ułatwią mi w jak najlepszy sposób zagospodarować codzienny czas oraz zadbają o mój komfort psychiczny i estetyczny. I tak trafiłam do salonu depilacji laserowej przy Alejach Racławickich w Lublinie. Dokładną relację z pierwszej wizyty opisywałam Wam już w osobnym poście, dlatego dzisiaj chciałabym skupić się na samym efekcie jaki daje zabieg.
I ZABIEG - sierpień 2017r.
Pierwszy raz jest totalną zagadką! Idziesz na umówioną godzinę, ale tak na prawdę nie wiesz, czego masz się spodziewać... Czujesz olbrzymie podekscytowanie połączone z ciekawością, nadzieją i oczywiście... strachem. Zastanawiasz się czy będziesz czuć się komfortowo i czy faktycznie będzie bolało, tak jak opisują to ,,klientki" na forach internetowych.
Wstyd???
Czy zabieg jest wstydliwy? Przed zabiegiem tak właśnie myślałam, jednak obecnie mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem, że NIE! Pracujące w salonie specjalistki widzą nagie ciało zarówno kobiet, jak i mężczyzn po kilka/kilkanaście razy dziennie. Uważacie, że Wasze znacząco różni się od innych?? :)
Ile to trwa???
U mnie pierwszy zabieg trwał około 45 minut, jednak do tego musimy doliczyć czas poświęcony na wstępną konsultacje i ankietę dotyczącą Waszego stanu zdrowia.
Efekt po pierwszym zabiegu:
Do pierwszego zabiegu podeszłam z dużą rezerwą. Nauczona doświadczeniem i zrażona obietnicami innych producentów, miałam świadomość, że ,,nie wszystko jest złotem co się świeci". Widoczne efekty zobaczyłam dopiero po około dwóch tygodniach, kiedy to odrastające włoski okazały się znacznie rzadsze niż przed wizytą.
III zabieg - grudzień 2017r.
Trzecia seria jest podobno tą, po której klientki zaczynają się zrażać. Dlaczego? Nasz organizm przyzwyczajony już do działania lasera diodowego zaczyna włączać tryb ,,reakcji obronnej", włoski odrastają ze wzmożoną siłą, a my nie widzimy efektów naszych starań. No cóż... nie będę ukrywać, że u mnie było inaczej. Faktycznie, o ile po pierwszym zabiegu dostrzegłam zauważalną różnicę, to po trzecim mój entuzjazm nieco zmalał.
Zaczęłam się zastanawiać, co będzie dalej?
V zabieg - luty 2018r.
Piąta wizyta w salonie była już dla mnie nieco męcząca i... nudna. Zero ekscytacji, entuzjazmu..., po prostu rutynowe działanie, którego nie mogę pominąć w moim miesięcznym planie zajęć.
Dobry nastrój wrócił dopiero po tygodniu od zabiegu. To właśnie wtedy dostrzegłam, że na moich nogach nie ma już równomiernie rozsianych włosków, a jedynie nieregularne ,,placki" okołomieszkowe. :)
Przede mną jest jeszcze cztery zabiegi, ale obserwując dotychczasowe zmiany, jestem w 100% pewna, że w moim przypadku depilacja laserowa okaże się najskuteczniejszą metodą na pozbycie się niechcianego owłosienia.
Ile to kosztuje?
Jedna część ciała (np. uda) - 159 zł./1 zabieg
Jedna część ciała (pakiet ,,do skutku") - 849 zł.
Zaleca się wykonanie ok. 6-9 zabiegów w odstępach 4-7 tygodni.
Osobiście, skusiłam się na ,,zabieg do skutku" na dwie partie ciała: uda i łydki.
Czy warto?
Wyobraź sobie, że każdego dnia jesteś przygotowana do randki swojego życia, a na wakacjach nie musisz się martwić o golenie nóg, pach, bikini - bo o każdej porze dnia i nocy Twoje ciało jest zadbane i... gładkie!
Jak myślisz, spodoba Ci się taka perspektywa??
❤️❤❤️❤
Sama zastanawiam się nad takim zabiegiem :)
OdpowiedzUsuńW przyszłości na pewno też zdecyduję na laserową depilację :)
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Strasznie mnie kusi depilacja laserowa i na pewno kiedyś z niej skorzystam :) Efekty naprawdę zachęcają! :)
OdpowiedzUsuńbrzmi kusząco:)
OdpowiedzUsuńMam zamiar wykonać go w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńsama bym chciała taki zabieg, ale troszkę to kosztuje, może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńW przyszłości raczej się zdecyduje :) Oby tylko kasa była xD
OdpowiedzUsuńczasami są bardzo korzystne promocje! Polecam jednak skupić się na rodzaju lasera!
UsuńEfekty zachęcają :) Jak na razie jeszcze się zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie depilacja laserowa to super zabieg :) I jaki komfort życia świetny :)
OdpowiedzUsuńto prawda!
UsuńFaktycznie jest spora różnica! Cały czas się zastanawiam nad depilacją laserową :)
OdpowiedzUsuńuwierz, nie pożałujesz! Mega wygoda!
Usuńja właśnie się zapisałam ;D
OdpowiedzUsuńjaką partie ciała wybrałaś?
UsuńI ja chcę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńChciałam, ale u mnie odpada, bo jestem łuszczykiem :)
OdpowiedzUsuńno tak... łuszczyca i inne choroby skóry wykluczają zastosowanie lasera... :/
UsuńMi się marzy iść na laserowe usuwanie włosków z nóg i bikini chociaż perspektywa Tylko że mam się rozebrać jest dla mnie straszne chociaż wiem że dla nich to normalne :D
OdpowiedzUsuńdoskonale Cię rozumiem ;)
UsuńTo dobrze, że jesteś zadowolona z efektu.
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam wypróbować tą metodę i może kiedyś się zdecyduje.
Depilacja laserem diodowym może być wykonana zarówno ze wskazań estetycznych, jak i medycznych (nadmierne owłosienie w przebiegu rozmaitych chorób). Zdecydowanie częściej wykonywana jest w celu poprawienia wyglądu, a co za tym idzie – także samopoczucia. Jest też higieniczna, bo pozwala na usunięcie włosów, na których gromadzą się bakterie. Depilacja laserowa jest również zalecana przez lekarzy przy zapaleniu mieszków włosowych czy też przy wrastających włoskach po depilacji innymi metodami.
OdpowiedzUsuńByłam już na takim i serdecznie polecam! U mnie gabinet wyposażony był w najnowszy sprzęt zakupiony w hurtowni cosmed24, który oferował znacznie większą precyzję depilacji niż te nieco starsze modele. U mnie całość zakończyła się na pięciu wizytach. Czuję się cudownie, lekka i seksowna każdego dnia. Nie ma co się nad tym zastanawiać ;) Tylko znajdźcie sobie dobry gabinet!
OdpowiedzUsuń