Kosmetyczny ulubieniec - peeling do ciała Dermacol
Doskonale wiecie, że jestem życiową optymistką, jednak (na całe szczęście) kiedy oceniam swoje możliwości, czy zdobytą z danej dziedziny wiedzę, przełączam się na tryb realistki. Dlatego też w tym wpisie nie będę udawać, iż świat kosmetyczny nie ma przede mną tajemnic.
Markę Dermacol [KLIK] odkryłam w listopadzie 2017 roku dzięki pani Lucynie i właściwie już od samego początku zawładnęła ona moim miękkim serduchem.
Seria Aroma Ritual to gama kilku bardzo świeżych i pobudzających zapachów, które działają na nasze zmysły
i samopoczucie.
Zapach limonki i winogron, który miałam okazję testować, jest dedykowany sferze ODPRĘŻENIA.
Scrub do ciała. Perfekcyjnie oczyszcza i dokładnie peelinguje skórę, jednocześnie sprawiając, że staje się jedwabiście gładka, nawilżona i miękka w dotyku. Olej z nasion winogron wspomaga regenerację skóry, a także spowalnia jej procesy starzenia. Formuła została wzbogacona również o drobinki cukru, które redukują cellulit i rozstępy. Zapach winogron i limonki odpręży ciało oraz ukoi zmysły po ciężkim dniu.
Jak stosować?
Nałożyć preparat na powierzchnię skóry i wykonać 10 minutowy masaż. Resztki preparatu należy zmyć pod prysznicem lub za pomocą mokrych kompresów zabiegowych. Zaleca się stosowanie raz w tygodniu.
Skład: Sucrose, Propylene Glycol, Sodium Laureth Sulfate, Aqua, Silica, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Parfum, Vitis Vinifera Seed Oil, Cocamidopropyl Betaine, Citric Acid, Benzophenone 4, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Methylparaben, Ethylparaben, Cl 17200, Cl 42090, Hexyl Cinnamal, Linalool, D-Limonene, Citronellol.
Pojemność/Cena: 200 g/23,90 zł.
Pielęgnacja ciała i twarzy to zdecydowanie moja ulubiona kategoria produktów kosmetycznych. Jednak peeling był na jej liście zazwyczaj na szarym końcu, aż do poznania tego produktu... Scrub, o którym mowa jest na bazie cukru i posiada średniej wielkości drobinki, które w połączeniu z mokrą skórą, wytwarzają delikatną pianę, sprawiając, że użycie żeli pod prysznic jest już w zasadzie zbędne. Skóra po takim masażu jest nie tylko doskonale oczyszczona i ujędrniona, dla również przyjemnie pachnąca. Ekstrakt z pestek winogron jest niezwykle odprężający i pozytywnie pobudzający do działania.
***
Podejrzewam, że gdyby skład produktu był nieco skrócony, a dostępność kosmetyków Dermacol nie stawiałaby przed nami żadnych ograniczeń [gdzie kupić?], to popularność tej serii przebiłaby niejedną drogeryjną perełkę.
Markę Dermacol [KLIK] odkryłam w listopadzie 2017 roku dzięki pani Lucynie i właściwie już od samego początku zawładnęła ona moim miękkim serduchem.
Seria Aroma Ritual to gama kilku bardzo świeżych i pobudzających zapachów, które działają na nasze zmysły
i samopoczucie.
Zapach limonki i winogron, który miałam okazję testować, jest dedykowany sferze ODPRĘŻENIA.
Scrub do ciała. Perfekcyjnie oczyszcza i dokładnie peelinguje skórę, jednocześnie sprawiając, że staje się jedwabiście gładka, nawilżona i miękka w dotyku. Olej z nasion winogron wspomaga regenerację skóry, a także spowalnia jej procesy starzenia. Formuła została wzbogacona również o drobinki cukru, które redukują cellulit i rozstępy. Zapach winogron i limonki odpręży ciało oraz ukoi zmysły po ciężkim dniu.
Jak stosować?
Nałożyć preparat na powierzchnię skóry i wykonać 10 minutowy masaż. Resztki preparatu należy zmyć pod prysznicem lub za pomocą mokrych kompresów zabiegowych. Zaleca się stosowanie raz w tygodniu.
Skład: Sucrose, Propylene Glycol, Sodium Laureth Sulfate, Aqua, Silica, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Parfum, Vitis Vinifera Seed Oil, Cocamidopropyl Betaine, Citric Acid, Benzophenone 4, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Methylparaben, Ethylparaben, Cl 17200, Cl 42090, Hexyl Cinnamal, Linalool, D-Limonene, Citronellol.
Pojemność/Cena: 200 g/23,90 zł.
Pielęgnacja ciała i twarzy to zdecydowanie moja ulubiona kategoria produktów kosmetycznych. Jednak peeling był na jej liście zazwyczaj na szarym końcu, aż do poznania tego produktu... Scrub, o którym mowa jest na bazie cukru i posiada średniej wielkości drobinki, które w połączeniu z mokrą skórą, wytwarzają delikatną pianę, sprawiając, że użycie żeli pod prysznic jest już w zasadzie zbędne. Skóra po takim masażu jest nie tylko doskonale oczyszczona i ujędrniona, dla również przyjemnie pachnąca. Ekstrakt z pestek winogron jest niezwykle odprężający i pozytywnie pobudzający do działania.
***
Podejrzewam, że gdyby skład produktu był nieco skrócony, a dostępność kosmetyków Dermacol nie stawiałaby przed nami żadnych ograniczeń [gdzie kupić?], to popularność tej serii przebiłaby niejedną drogeryjną perełkę.
Olej z nasion winogron to rewelacyjny składnik, który mnie zachęca.
OdpowiedzUsuńszczególnie zapachem :P
UsuńSuper, chętnie bym wypróbowała ten peeling
OdpowiedzUsuńpolecam! ja zdecydowanie sięgnę po inne wersje zapachowe!
UsuńCiekawi mnie ten peeling, markę znam z kultowego podkładu :D
OdpowiedzUsuńja do tej pory również. Nawet nie wiedziałam, że firma ma w swoim asortymencie kosmetyki do pielęgnacji ciała.
UsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki zarówno pielęgnację jak i kolorówke
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pokazałaś konsystencji. Peeling wydaje się fajny :)
OdpowiedzUsuńniestety zdjęcia mi przepadły wraz z upadkiem dysku... :(
UsuńFajny ten peeling:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)