Home Fragrance od Full Mellow
U mnie za oknem znowu paskudny deszcz...
Dlatego w dzisiejszym poście postanowiłam Wam pokazać coś pozytywnie zakręconego! :)
OSTRZEGAM, na widok tych słodkich misiaczków, mogą Wam zabłyszczeć oczy!
Początkowo myślałam, że są to mini mydełka lub musujące kostki do kąpieli. Jednak miękka konsystencja zmieniła nieco mój tor myślenia...
Słodkie misiaczki okazały się zapachowymi woskami do kominka!
Moja kolekcja składa się z trzech zapachów:
I. Berry Bliss - najbardziej przypadł mi do gustu, zapach przywołuje na myśl soczyste wiśnie, choć producent wspomina o kwitnącej jabłoni :P
2. Hallo Spring - najdelikatniejszy z całej trójki i najsłabiej wyczuwalny, przywołuje mi na myśl świeżo wypraną pościel...
3. Carnation - najbardziej intensywny, orientalny, można go porównać z zapachem kadzidełek:
Waga każdego słodziaka to 15 g. i starcza na ok. 1-2 użycia (w zależności od wielkości pomieszczenia, w którym przebywamy).
A jak jest z zapachem?
Oj, dużo wody w rzece upłynęło, zanim zdecydowałam się ,,spalić" te małe potworki! Wyglądają tak uroczo, że po prostu szkoda było mi je ruszać. :)
Ale w końcu musiałam zrobić wielkie testowanie, żeby móc o nich cokolwiek powiedzieć...
Zapachy, okazały się bardzo subtelne i nienachalne, co według mnie jest dużym plusem. Nie lubię bowiem świeczek, których aromat, aż kręci człowieka w nosie!
Zapach, utrzymywał się (w moim dużym pokoju) jeden wieczór, rano był już całkowicie niewyczuwalny.
Cena: 4,90 zł./20 g.
Pachnącą przesyłkę Just Relax (o której wspominałam tutaj) dostałam od przesympatycznej Anetki, która prowadzi sklep Full Mellow.
Bardzo Ci kochana dziękuję, że obdarowałaś mnie takimi cudeńkami! :*
wow jakie słodziutkie :D
OdpowiedzUsuńszkoda,że nie posiadam kominka :P
Dla mnie Yankee i tak najlepsze :P
OdpowiedzUsuńjakie słodziaki ;)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają te ludziki aż żal palić :P
OdpowiedzUsuńFaktycznie słodkie ;) Chętnie zapaliłabym u siebie :D
OdpowiedzUsuńWyglądają jak żelki:D ale muszą pięknie pachnieć;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam slodkie zapachy :)
OdpowiedzUsuńu mnie za oknem niestety tez deszczowo;(
Fajne kształty ;)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej przypadł do gustu Berry Bliss! Chyba nigdy bym go nie wypaliła, gdyby Bubal się do niego nie dobrał i nie pokruszył...
OdpowiedzUsuńŚmieszne są :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Full Mellow...
OdpowiedzUsuńByłoby mi szkoda go roztopić :D
OdpowiedzUsuńMam Berry Bliss i faktycznie pachnie fenomenalnie i obłędnie!!! Misiaczki do "zjedzenia" ;0
OdpowiedzUsuńale śliczności :))
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tych zapachów:)
OdpowiedzUsuńo masakra :D uwielbiam świeczki oraz woski i wszystko inne co pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuń