Ile rocznie wydaję na kosmetyki do makijażu twarzy? Podejmiesz wyzwanie??

Kilka dni temu naszły mnie rozmyślenia, ile każdego roku wydaję na wszystkie produkty do makijażu, które w danym czasie używam?

Nie jest tajemnicą, że ceny kosmetyków kolorowych w mojej toaletce są bardzo zróżnicowane. Często stawiam na droższy podkład czy puder, ale już cienie czy tusz do rzęs, to produkty, na które nie wydam ostatniej złotówki! W swojej ideologii wyznaję bowiem zasadę, że to nie makijaż sprawi, że będziemy piękne, a właściwie dobrana pielęgnacja, dlatego swoje oszczędności przeznaczam głównie na produkty z kategorii ,,potrzeby skóry". To jest zdecydowanie mój konik kosmetyczny!

Jesteście ciekawi ile warta jest moja twarz i ile co roku płacę za świeże, wyspane oblicze i make-up no make-up? Zaczynamy!

 ❤  Paleta modelująca kontur twarzy Eveline Contour Sensation 3w1 nr 02 Peach Beige. Cena: ok. 34 zł/13,5 g.
Trio od Eveline jest w moim posiadaniu już po raz drugi, nie dlatego, że jest to fenomenalny produkt, ale sprawdza się idealnie na tzw. ,,przeczekanie". Kiedy nie masz ideału, kupujesz to, co uważasz za przeciętnie dobre. I tak jest w przypadku tego produktu.
[KLIK]

 ❤️ Transparentny puder matujący Rimmel Stay Matte nr 001. Cena: ok. 20 zł/14 g.
Puder jest idealny dla cery wrażliwej i skłonnej do alergii - nie posiada on bowiem w swoim składzie żadnych parabenów. W mojej kosmetyczce gości już od kilku lat i absolutnie nie zamienię go na nic innego! Doskonale kryje wszelkie niedoskonałości i świetnie dopasowuje się do koloru naszej cery.
 [KLIK] 

❤  Paletka róży, rozświetlaczy i bronzerów (?) do podkreślania policzków oraz konturowania twarzy Makeup Revolution 8 kolorów. Cena: ok. 30 zł/13 g.
Nie specjalnie lubię się z tymi produktami, wręcz uważam, że całość palety tworzą same rozświetlacze, które są w różnej tonacji kolorystycznej. Ich pigmentacja jest przeciętna, a trwałość bardzo słaba.
[KLIK]

❤️ Podkład do twarzy Revlon Colorstay z pompką do cery tłustej nr. 110 Ivory. Cena: ok. 69 zł/30 ml.
Ten produkt jest ze mną już od kilku lat i darzę go wielką sympatią. Podkład dobrze kryje niedoskonałości, z powodzeniem można budować nim krycie i jest ogólnodostępny.
[KLIK]

❤️ Trwały korektor Essence Stay All Day 16h Longlasting Concealer nr 01. Cena: ok. 11 zł/7 ml.
Jest to trzeci produkt zaraz po podkładzie Revlon Colorstay i pudrze Rimmel Stay Matte, który zawitał już u mnie w nastym opakowaniu. Te produkty odkupuję systematycznie i uważam, że są doskonale dobrane do mojej cery. 
Korektor świetnie kryje niedoskonałości i jest całkiem trwały.
[KLIK]

 ❤️ Rozświetlacz Sheer Dimensions Mary Kay. Cena: ok. 149 zł/7 g.
W tym przypadku najpierw zauroczyłam się opakowaniem, a następnie zakochałam w jego zawartości. Idealny kolor, mega wydajność i nieskazitelna tafla błysku. Wygląda obłędnie zarówno na kościach policzkowych, jak i w wewnętrznych kącikach oczu.
[KLIK]

 ❤️ Długotrwały puder do brwi Dermacol Long Lasting Powder Eyebrow Shadow. Cena: ok. 31 zł/1g.
Ten kosmetyk jest totalnie innowacyjny i posiada wygodny aplikator w formie gąbeczki. Jego pudrowa formuła wtapia się między włoski i pozwala na utrzymanie brwi w idealnym stanie przez cały dzień. Osobiście bardzo go lubię, choć ze względu na swoją słabą dostępność, obecnie zamieniłam go na Tattoo Brow z Maybelline i... zwyczajnie zapomniałam o tym produkcie.
[KLIK]

 ❤️ Eyeliner Precise Brush Liner w kolorze Deep Black. Cena: ok. 18,99 zł/2 g.
Ten produkt zakupiłam z polecenia dziewczyn z kanału LGS, które twierdziły, że ten eyeliner odmienił ich makijaż na nowo! Szukałam go w drogeriach długo, aż wreszcie trafiłam na ostatnią sztukę w Drogerii Hebe. Moje zastanowienie trwało dłuższą chwilę, gdyż ja i kreska na oku nie szłyśmy nigdy w parze. Wieczny pośpiech i stres sprawiały, że moja linia wychodziła gruba i falista. W ostateczności wolałam z niej całkowicie rezygnować, niż poprawiać, ścierać i psuć już wykonany makijaż. A jak jest z tym produktem? Hmm... Szybko, sprawnie i precyzyjnie! Kosmetyk idealny dla mniej wprawionych manualnie kobiet. :P
[KLIK]

 ❤  Catrice Inside Eye Highligter Pen kredka do oczu nr 010. Cena: ok. 16,99 zł/2 g.
Ten kosmetyk nie posiada żadnych zalet, dlatego moje dywagacje są tutaj zbędne. 
Chyba nigdy nie polubię się z kremową formą cieni do powiek czy kredek do oczu.
[KLIK]

❤  Trio cieni do powiek Sephora Collection (edycja świąteczna). Cena: ok. 15 zł/3 g.
Paletkę cieni zgapiłam od Sylwii z bloga Czerwone usta [KLIK], jednak nie uważam, żeby miała ona super pigmentację. Hmm... W sumie niska cena powinna dać mi do myślenia.

❤️ Cień do powiek Hean Treasure Foil Metallic nr 922 champagne. Cena: ok. 10,99 zł/1,2 g.
Po widocznym denku można sądzić, że ten kolor jest u mnie w użyciu dosyć często. Ma on idealny kolor brudnego różu, który fajnie sprawdza się jako kolor bazowy w codziennym makijażu. Polecam przetestować! Osobiście muszę przyjrzeć się bliżej innym odcieniom.
[KLIK]

 ❤️ Pomadka do ust z błyszczykiem Max Factor Lipfinity. Cena: ok. 43 zł/6 ml.
Kultowy produkt, którego przedstawiać nie muszę. Ceniony przede wszystkim za trwałość i wygodę użytkowania. Jedynymi minusami są tutaj cena, mała pojemność i zbyt wąska gama kolorystyczna (szczególnie jeśli chodzi o jasne odcienie).
[KLIK]

 ❤️ Pomadka ochronna Nivea Strawberry. Cena: ok. 8 zł/5,5 g. 
Tego kosmetyku chyba nie muszę przedstawiać. W moim posiadaniu jest około 3 sztuk tej pomadki porozkładanych w każdym możliwym miejscu. Dla mnie jest to zdecydowany must have każdej kobiety!
[KLIK]

 ❤️ Loreal Volume Milion Lashes So Couture. Cena: ok. 54 zł/9 ml.
Chyba najbardziej znana seria mascar marki Loreal. Wydłuża, rozdziela i nadaje włoskom głęboką czerń! Jak dla mnie 100% do kobiecości! Bolączką w tym przypadku jest wyłącznie wysoka cena.
[KLIK]

 ❤️ Tusz do rzęs Wonder'Full od Rimmela. Cena: ok. 30 zł/12 ml.
  Tusz jest świetny w pierwszym miesiącu użytkowania, później zaczyna sklejać rzęsy i robić efekt pajęczych nóżek. Pomimo takich niedogodności i tak bardzo go lubię i odkupuję ponownie.
[KLIK]

❤️ Tusz do rzęs Eveline Volumix Fiberlast Full Volume. Cena: ok. 13 zł/11 ml.
Mascary tej marki są moimi ulubieńcami od kilku lat. Nieważne jaka, istotna jest silikonowa szczoteczka. :) 
[KLIK] 

Razem: 553,97 zł. na średnio 3 miesiące, co daje  2215,88 zł. rocznie i 184,66 zł. miesięcznie.

Założyłam, że wymienione powyżej produkty zużywam w ciągu 3 miesięcy, choć tak naprawdę bronzer, róż czy cienie to produkty, których używamy znacznie dłużej, a podkład, korektor i tusz krócej.

Czy to dużo, czy to mało?

Jak dla kogo... Wszystko jest kwestią indywidualną.

Jak dla mnie niecałe 200 zł. miesięcznie za dobre samopoczucie to abonament, który zdecydowanie mogę zapłacić.


A jak to wygląda u Was?
Ile monet wydajecie na kosmetyki do makijażu twarzy w ciągu miesiąca? Koniecznie dajcie znać!