Nowy zapach, nowe emocje, nowa jakość - NOU Jasmin
Kiedy na flakonach perfum moim oczom ukazuje się grawer ,,jasmin", a sam
flakon utrzymany jest w czarnym kolorze, moja wyobraźnia sugeruje mi, że
to mocny i zdecydowany zapach, który ciągnie za sobą soczystą słodycz i
nieodpartą - czasem wręcz wyrafinowaną - pokusę uwodzenia. Takie zapachy
nie grają pierwszych skrzypiec na mojej półce. Niejednokrotnie jednak
jestem pozytywnie zaskakiwana i to co w sposób wizualny tworzy moją
wyimaginowaną wyobraźnię, nie zawsze pokrywa się z aromatem, który znajduje się
wewnątrz. I dobrze, bo o ile flakon jest wartością dodaną perfum, o tyle
to co jest w jego wnętrzu jest bodźcem, który nas popycha w jego
stronę.
Nou [KLIK] Jasmin to najnowsza propozycja wody perfumowanej dla kobiet stworzony przez francuskich perfumiarzy.
To kwiatowo - owocowy zapach ucieleśniający radość w jej
najczystszej postaci i uwodzicielską seksualność. Sercem zapachu są
tajemnicze kwiaty neroli, jaśminu i pomarańczy,
które opowiadają historię nieprzespanej, uroczystej i świetlistej nocy, otwierając swe aromaty pod wpływem wschodzącego księżyca.
Kwiaty akcentuje nuta białego piżma, a w głębi tożsamość
zapachu podbija słoneczny bursztyn, który dodaje całej kompozycji kobiecej siły i charyzmy.
NUTY ZAPACHOWE:
Nuta głowy: cytryna, brzoskwinia, kwiaty neroli
Nuta serca: jaśmin, kwiat pomarańczy, wiciokrzew
Nuta bazy: piżmo, bursztyn słoneczny
Moja interpretacja Nou Jasmin rozpoczyna się w chwili kiedy kobieta przekracza próg kwitnącego ogrodu. Sposób z jaką gracją i lekkością to czyni, przekłada się na lekkość
zapachu i tak jak gałęzie jaśminu wiją się na etykiecie flakonu, tak zapach wije się
wokół mnie.
To aromat niezwykle zmysłowy, który w bliskim otoczeniu uwodzi, ale nie
krzyczy. Moim zdaniem zapach spodoba się tym, którzy nie do końca akceptują na
sobie ciężkie, ciągnące się słodyczą zapachy oraz potrzebują
oddechu od typowo, monotematycznych bukietów.
Cena: ok. 69 zł/50 ml.
Dostępny w Drogerii Rossmann [KLIK]
Tego zapachu jeszcze nie wąchałam. Mam Peony, też piękne 🙂
OdpowiedzUsuńTo jest nowość! Według mnie ten zapach jest ładniejszy i intensywniejszy od Peony.
UsuńSłyszałam o tym zapachu, ale nie miałam okazji go powachac
OdpowiedzUsuńNiedługo pojawi się w Rossmannie. :)
UsuńBrzmi przepięknie, tak ładnie opisałaś ten zapach. Po opisie powiedziałabym, że idealny dla mnie, może uda się to sprawdzić. :) Pozdrawiam, miłych dni. <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńMyślę, że zapach by mi sie spodobał.
OdpowiedzUsuńjest bardzo kobiecy :)
UsuńTak jak nie polubiłam wariantu 'frezja' tak ten bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńmiałam podobne odczucia po zapachu NOU Peony. Natomiast ten bardzo polubiłam!
UsuńMnie kusi wersja rześka :D
OdpowiedzUsuńW tym zapachu rześkości nie znajdziesz :P
Usuń